INTENCJE ✨ Jakiś czas temu pisałam Wam, że intencje są czymś dla mnie ważnym, czymś co towarzyszy mi od dłuższego czasu i co magicznie zadziewa się w moim życiu. Uwierzyłam, że realnie mogę kreować swoje życie poprzez to co myślę i robię na co dzień. I dzisiaj chcę się tym z Wami podzielić. Intencje ustawiam…
Tag: inspiracja
MOJE CODZIENNE RYTUAŁY
Jeśli obserwujecie mnie od jakiegoś czasu, zapewne wiecie, jak bardzo kocham codzienne rytuały i wierzę w ich moc. Rytuały to takie trochę nawyki– rzeczy, które po pewnym czasie robimy już „automatycznie”. Są dla nas czymś naturalnym i stanowią często niezbędny element naszego dnia. Innymi słowy: rytuały to coś, co pielęgnuje nasze ciało, nasz umysł, naszą…
UNIKALNE DZIEŁO NATURY
Pytacie mnie czasem o moje małe rytuały, o rzeczy, którymi lubię się otaczać, i o wszystko to, co związane jest w jakiś sposób z filozofią jogi,medytacją i… magią. Piryt to kamień, który dostrzegłam na targach minerałów w zeszłym roku. Od razu wpadł mi w oko, a jestem zdania, że jak jakiś kamień „nas przyciągnie”, to…
CHCESZ ZMIENIĆ ŚWIAT – ZACZNIJ OD SIEBIE
Cały czas spotykam na swojej drodze osoby, które mnie czegoś uczą, do czegoś inspirują, pozwalają spojrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy – i jestem im za to bardzo wdzięczna. Kiedyś jednak strasznie by mnie to irytowało. Bo to ja chciałam uczyć innych, to ja chciałam być dla innych inspiracją. Zauważyłam jednak, że tak to…
Zadbaj o siebie. Plan na cały tydzień
CO DOBREGO MOŻESZ ZROBIĆ DLA SIEBIE KAŻDEGO DNIA? Dzisiaj chciałabym – nawiązując do wszystkich ostatnich wpisów, w których zachęcam Cię gorąco do zadbania o siebie i okazania sobie odrobiny miłości i szacunku – pokazać Ci, że wystarczy czasem kilkanaście minut dziennie, aby naprawić bądź też wzmocnić relacje z samym sobą. Dzisiaj proponuję Ci coś, co…
ZDROWE NAWYKI NA NOWY ZDROWY ROK
Noworoczne podsumowania. Wiele z nas je ustala, ale kto się ich trzyma dłużej niż przez 2-3 miesiące? Pracując przez pewien czas w fitness klubie, w którym prowadziłam zajęcia, widziałam jak w styczniu sala siłowni pękała w szwach, w lutym nadal dużo się działo, jednak już w marcu nie było nawet w połowie tak „tłumnie”. Ba!…
CZEGO NAUCZYŁO MNIE PIERWSZE PÓŁ ROKU MACIERZYŃSTWA?
To, że dziecko może Cię czegoś nauczyć wiedziałam od zawsze. Wyznawałam bowiem (i nadal wyznaję) pogląd, że te maleńkie istoty są bardzo mądre i doskonale rozumieją co się do nich mówi, a już na pewno świetnie wyczuwają nasze stany emocjonalne. Jednak nie sądziłam, że już jako mama 7-miesięcznej córeczki, będę mogła podzielić się z Wami tak wieloma lekcjami, których nauczyła mnie właśnie ta kruszynka. Zanim jednak się nimi podzielę chcę żebyście o czymś wiedzieli.