Jedna prosta zasada, która wzbogaci Ciebie i Twoje relacje

Miałam ostatnio okazję uczestniczyć w ciekawym warsztacie, który dotyczył budowania wartościowych relacji. Chętnie wzięłam w nim udział, gdyż doskonale wiem jak jakość naszych kontaktów z innymi potrafi przełożyć się na jakość naszego życia, na poczucie szczęścia i spełnienia. Chcę dzisiaj przedstawić Wam jedna zasadę, która wg mnie, jest kluczowym krokiem do zbudowania głębokich, pełnych ciepła i życzliwości więzi.

Co zrobić, aby poczuć się lepiej? Moje osobiste sposoby na poprawienie sobie samopoczucia!

Z pewnością masz takie dni, kiedy nie wszystko układa się tak jakbyś sobie tego życzył. Z pewnością masz takie dni, w których coś „nie gra” i nie czujesz się najlepiej, chociaż sam nie wiesz skąd taki stan. Z pewnością masz takie dni, w które chciałbyś zrobić coś dla siebie, jednak brakuje Ci pomysłu i w konsekwencji nie robisz nic. Ja również miewam takie dni, w których mój nastrój stoi pod znakiem zapytania. Nauczyłam się jednak radzić sobie z pierwszymi symptomami lekkiego znużenia czy przygnębienia i dzisiaj chcę się z Wami podzielić sposobami, które działają na mnie. Być może (i liczę na to!), że i Ty znajdziesz wśród nich taki, który będzie działał również na Ciebie!

Ja nic nie muszę! O niesubtelnej różnicy pomiędzy móc a musieć

Trzeba móc, aby musieć.
Inspirujący cytat, który odkryłam całkiem niedawno, a który mocno przykuł moją uwagę. Dlaczego? Ponieważ wiele osób, zresztą w tym i ja, mówi o tym, że coś musi. Jednak jeśli przyjrzeć się temu z bliska, tak naprawdę niczego nie musisz. Odpowiesz: Jak to? Przecież muszę chodzić do pracy, żeby mieć pieniądze na życie, powinnam ugotować obiad dla rodziny, muszę posprzątać mieszkanie, żeby było czysto, powinnam iść na zajęcia, żeby zdobyć zaliczenie, muszę iść na zakupy, żeby mieć co jeść, i tak dalej możemy mnożyć wszystkie rzeczy, które w życiu musisz. A gdybyś tak zamiast „muszę” pomyślał „mogę”?

Szkolenie z PureStyle i bePure: kreowanie wizerunku kobiety w biznesie

Dostałam już od Was kilkanaście wiadomości dotyczących szkolenia, które poprowadzę w maju, a to dopiero początek! Cieszę się, że zainteresowanie jest tak duże, dlatego pozwalam sobie dodać tę informację również i tutaj! Mam dla Was dużo wiedzy do przekazania, którą chcę, abyście sprawdziły na sobie już w trakcie samego szkolenia. Będzie zatem bardzo intensywnie! Szkolenie skierowane jest tym razem tylko do kobiet :).

Odkwaszanie organizmu na wiosnę. Zyskaj lekkość, energię i zdrowie!

Dzisiaj przedstawię Wam moje odkrycie zeszłego roku, o którym chciałam napisać już dużo wcześniej, jednak trzymam się kurczowo zasady, że zanim coś opublikuje sprawdzam to najpierw na sobie. W przypadku tej diety, która dla mnie stała się już stylem odżywiania czy nawet stylem życia nie mogło być inaczej :). Poczytałam, podowiadywałam się, porozmawiałam, sprawdziłam na sobie i potwierdzam: to działa!

Czy na pewno mówisz poprawnie? Sprawdź najczęściej popełniane błędy językowe! Część II

Z uwagi na ogromne zainteresowanie wpisem Czy na pewno mówisz poprawnie? Sprawdź najczęściej popełniane błędy językowe! oraz dodatkowe przykłady, którymi dzieliliście się w komentarzach postanowiłam stworzyć drugą część artykułu, w którym przedstawię kolejne błędy językowe, popełniane bardzo często, zazwyczaj nieświadomie. A przecież w budowaniu naszego wizerunku to, jak się wysławiamy ma ogromne znaczenie! Nawet, jeśli nie zwracasz większej uwagi na poprawność językową czy uważasz, że mówisz prawidłowo, to warto zapoznać się z poniższymi przykładami, bo tak jak napisałam: niejednokrotnie po prostu nie zdajemy sobie sprawy z tych błędów, głęboko zakorzenionych w naszych głowach.

Nieosiągalny perfekcjonizm – jak sobie z nim radzić?

Zdobycie perfekcji jest dla nas nieosiągalne. Perfekcjonista nie potrafi cieszyć się z tego co osiągnął, pomimo, że włożył w to sporo pracy, bo cały czas słyszy w głowie: „Zawsze mogło być lepiej”, „Mogłeś się bardziej postarać”. To błędne koło, gdyż tak naprawdę nawet gdy będzie już najlepszy (np. zdobędzie pierwsze miejsce w jakimś konkursie) to od razu pojawią się u niego obawy, że niebawem ktoś mu ten tytuł odbierze i przez to pracuje jeszcze ciężej, co w konsekwencji prowadzi do złego samopoczucia, ogromnej presji i niedoceniania tego co już ma.