Dlaczego dobre pierwsze wrażenie jest takie ważne? Ponieważ to jaka cecha zostanie przypisana Ci na początku, wpływa na postrzeganie Ciebie w dalszym etapie znajomości. To tzw. efekt aureoli, czyli przypisywanie kolejnych cech osobowości tylko na podstawie tego pierwszego wrażenia.
Przykładowo, jeśli dana osoba przy pierwszym wrażeniu odebrała Ciebie jako oschłą, każde Twoje kolejne zachowanie będzie niejako filtrować właśnie przez tę cechę. Naturalnie działa to też w drugą stronę. Jeśli dana osoba odebrała Ciebie przy pierwszym kontakcie jako osobę ciepłą, będzie miała skłonność myśleć, że jesteś również osobą dobrą i życzliwą.
Jak zapewne się domyślasz na pierwsze wrażenie ma głównie wpływ to jak wyglądasz, ponieważ tak naprawdę to chwila trwająca kilka sekund. Nie jesteś zatem w stanie zaimponować innym swoją wiedzą, kulturą czy bystrością. To później. Abyś został odebrany pozytywnie przez drugiego człowieka, który widzi Cię po raz pierwszy, musisz przede wszystkim wzbudzić jego zaufanie. Ale jak tego dokonać?
WYGLĄD
Ileż to już artykułów powstało na temat istoty tego jak wyglądasz. Jednak, jeśli jesteśmy przy zagadnieniu pierwszego wrażenia nie sposób ominąć Twojego wyglądu. A dobrze wyglądać to zrobić również dobre wrażenie, bo nie wiem czy wiesz, ale podświadomie przypisujemy pozytywne cechy osobom atrakcyjnym i dobrze ubranym.
Możesz dowiedzieć się o tym więcej z artykułu: Jak Cię widzą, tak Cię piszą.
Dlatego też w niektórych zawodach garnitur czy garsonka są codziennym strojem, które mają w nas wzbudzać pozytywne emocje. Postaw na strój, w którym będziesz czuć się dobrze i swobodnie, nie przebieraj się na siłę za kogoś kim nie jesteś. Pamiętaj przy tym, że żadna skrajność nie jest dobra, zatem zachowaj umiar w dodatkach, kolorach, fryzurze czy makijażu. Twój wygląd ma wzbudzać zaufanie.
MOWA CIAŁA
Mowa ciała i kontakt wzrokowy to niezwykle istotne elementy budujące pierwsze wrażenie. Zauważ, że zanim się odezwiesz czy przywitasz, to właśnie Twoja sylwetka czy mimika jest widoczna w pierwszej kolejności.
Pamiętaj zatem, aby Twoja postawa była otwarta, a na twarzy gościł szczery uśmiech. Zwróć również uwagę na kontakt wzrokowy, o którym dużo więcej możesz przeczytać w artykule: Jak ważny w postrzeganiu człowieka jest kontakt wzrokowy?
A co w następnym minutach?
AKTYWNE SŁUCHANIE
Zastanów się ile razy poznając kogoś już po chwili nie pamiętasz jak się ta osoba nazywa. Jak bardzo jesteś skupiony na sobie, podczas gdy część tej uwagi warto byłoby skierować na Twojego rozmówcę. Jak to zrobić?
Po prostu bądź ciekawy drugiego człowieka. Naprawdę słuchaj tego, co ma Ci do powiedzenia, zadawaj pytania i szczerze się nim interesuj! Dzięki temu wzbudzisz zaufanie i zyskasz dodatkowe punkty. Jeśli chcesz dowiedzieć się jaka jest różnica pomiędzy słyszeniem a słuchaniem koniecznie zajrzyj do artykułu Skuteczna komunikacja.
NASTAWIENIE
Twoje nastawienie i to co czujesz wewnętrznie jest często widoczne dla osób z zewnątrz. Masz z pewnością takie dni, kiedy nie czujesz się najlepiej, jednak próbujesz to ukryć pod maską pozytywnych emocji. Jednak znajdują się takie osoby, które wyczuwają, ze coś jest jednak nie tak.
Jeśli masz zły dzień warto byłoby poprawić swoje samopoczucie. Z pewnością masz swoje sposoby na chandrę, o moich mogłeś przeczytać w artykule Moje osobiste sposoby na poprawienie sobie samopoczucia. Idź zatem na spotkanie optymistycznie nastawiony, zrelaksowany i spokojny. Pozostań obecny nie tylko ciałem, ale i myślami.
BĄDŹ SOBĄ!
Najważniejszy punkt zostawiłam na koniec :). Mam dla Ciebie niecodzienną radę: w tej kwestii uczmy się od dzieci. Dlaczego? Zauważ, że dzieci wzbudzają nasze zaufanie oraz wywołują przyjemne odczucia. Dzieci nie udają, pozostają sobą i dlatego też lubimy z nimi rozmawiać czy po prostu przebywać.
Zatem stosując się do tych wszystkich rad pamiętaj, aby pozostać autentycznym! Czasem chęć wywarcia pozytywnego wrażenia jest tak silna, że zatracamy siebie w tym co mówmy i w tym jak się zachowujemy. Nie trać energii na bycie kimś, kim nie jesteś. Bądź po prostu najlepszym sobą i zaprezentuj się w jak najlepszym świetle.
Dodatkowo pamiętaj, aby pierwsze wrażenie podtrzymać przez całe spotkanie. Bądź spójny. Jeśli na samym początku byłeś otwarty, uśmiechnięty i optymistycznie nastawiony to dlaczego w połowie spotkania miałbyś nagle zachowywać się w sposób zupełnie odwrotny?
Z drugiej strony sam „nie oceniaj książki po okładce”. Osoba, która sprawia wrażenie oschłej i oziębłej, tak naprawdę może być ciepła i miła, jednak paraliżująca nieśmiałość i stres związany z tym, że np. nikogo nie zna, są swego rodzaju mechanizmem obronnym. Taka osoba będzie Ci niezwykle wdzięczna jeśli podejdziesz do niej z uśmiechem i życzliwością oraz dasz jej czas, aby poczuła się komfortowo i bezpiecznie w Twoim towarzystwie, tym bardziej, że nie jest przyzwyczajona do takich sytuacji.
O tych i innych wartościowych rzeczach będziesz mogła dowiedzieć się już 31 maja na szkoleniu z wizerunku biznesowego skierowanego po raz pierwszy tylko do kobiet! Szczegóły: Kreowanie wizerunku kobiety w biznesie.
Podobne wpisy
-
Czym jest kreowanie wizerunku i co się na nie składa?
-
Co postawa ciała mówi o Twoich uczuciach?
-
Nieważne słowa? Dowiedz się jak ważna jest komunikacja niewerbalna podczas spotkań biznesowych
ciekawa notka
zapraszam serdecznie do mnie na nowa notkę,
tym razem będzie to przepis na pyszny zdrowy miód z mleczy
http://iamemilia.blogspot.com/2014/05/przepis-na-miod-z-mleczy.html
Bardzo pomocny wpis. Czy można Cię jakoś inaczej obserwować, oprócz maila? Kasia
Możesz jeszcze korzystać z RSS/Atom poprzez wszelkiego rodzaju czytniki lub skorzystać np. z http://disqus.com/
Dziękuję za odpowiedź :)
Kasiu prowadzę jeszcze funpage na Facebook’u:
https://www.facebook.com/purestylepl?ref=hl
+ wszystko to, co wymienił Jacek :)
Nie znoszę jak ktoś gada non stop i nie daje mi dojść do słowa:P irytuje mnie też strasznie jak rozmówca na mnie nie patrzy, już nie chce mi się wtedy rozmawiać;) Bardzo cenne wskazówki!
To są wszystko rzeczy, o których warto pamiętać i myślę, że można do pewnego stopnia nauczyć się robić dobre pierwsze wrażenie. Choć, jak jasno wynika z powyższego wpisu, nie jest to tylko kwestia opanowania kilku prostych technik – akceptacja siebie, bycie sobą, naturalność i autentyczne zainteresowanie drugą osobą to są poważne sprawy, które nie zawsze łatwo nam przychodzą ;-)
Moja recepta na dobre pierwsze wrażenie to: kontakt wzrokowy, uśmiech, mocny uścick dłoni (a nie zdechła ryba – strasznie mnie to zraża, choć rozumiem, że jest ona nieuświadomiona). Słyszałam też kiedyś o dobrym patencie na zapamiętanie imienia osoby, która nam się przedstawia – powtorzyć je na głos – czyli powiedzieć: „Cześć, Gosiu”, albo „Miło Cię poznać, Gosiu”.
Z pewnością warto zwrócić uwagę na te wszystkie rzeczy (dzięki którym się rozwijamy), a z czasem kiedy zobaczymy, że to działa, te zachowania będą dla nas tak naturalne, jakbyśmy się z nimi urodzili :)
Dzięki Dorota, że o tym piszesz. Tzw. rybia dłoń może zrażać (choć czasem taki uścisk wynika z wykonywanej pracy danego człowieka, który w swoim zawodzie „pracuje dłońmi, np. malarz, artysta), jednak jeśli spotkamy się z takim uściskiem warto zadać pytanie o zawód lub hobby naszego nowo poznanego rozmówcy. Czasem dzięki temu, zmienia się kompletnie obraz tej osoby w naszych oczach.
Całkowicie zgadzam się z Tobą, że bardzo ważne jest zapamiętanie imienia drugiej osoby, słyszałam kiedyś od bardzo mądrego profesora, że przy pierwszej rozmowie powinniśmy aż (i minimum) trzy razy powtórzyć jego imię, aby je zapamiętać. Pokazujemy również przez to, że dana osoba jest dla nas ważna, a przecież o to właśnie chodzi ;)
Gosiu, to bardzo ciekawe co piszesz o uścisku dłoni malarzy. Do głowy by mi to nie przyszło.
Dzięki takim rzeczom możemy sobie uświadomić, że przecież bardzo różne zachowania mogą mieć milion przyczyn, które nie mają nic wspólnego z tym, że ktoś:
a) nas lekceważy (to była kiedyś moja interpretacja słabowitego uścisku dłoni, że komuś „nie chce się” nawet „dla mnie” wysilić ;-)
b) jest „jakiś dziwny”, więc nie warto się z nim zadawać ;-)
Masz rację Dorota i dlatego od jakiegoś już czasu za każdym razem, gdy coś mi się nie podoba w drugiej osobie, zaczynam zastanawiać się jaki może powód takiego właśnie postępowania, zawsze przyjmując, że ludzie mówią czy działają mając pozytywne intencje.
Czasami ich dziwne zachowania wynikają również ze strachu czy nieśmiałości, kiedy sobie to uświadomię, zupełnie zmienia się moja perspektywa patrzenia na taką osobę.
według mnie pierwsze 15 sekund podczas spotkania z nową osobą jest decydujące czy kogoś dobrze ocenimy czy nie i jak się potoczy nasza znajomość. Zawsze dbam o to żeby jak najlepiej wypaść, zależy mi na dobrych relacjach z innymi :)
Cześć Gosiu,
Jestem na Twoim blogu pierwszy raz i powiem szczerze, że zamieszczone wpisy zrobiły na mnie naprawdę dobre wrażenie. Chcę odwiedzać tę stronę bardzo często, ponieważ te z pozoru proste teksty są w stanie zmienić moje spojrzenie na codzienność.
I jeszcze pytanie: co mogłabyś poradzić w sytuacji, kiedy pierwsze wrażenie spowodowało, że ten ktoś ocenia cię przez pryzmat tamtego spotkania? Chodzi mi o tzw. łatkę. W jaki sposób zmienić jej nastawienie do siebie?
Już dziękuję za odpowiedź
Cześć Krzysiek,
Bardzo Ci dziękuję za te ciepłe słowa, niezwykle miło czyta mi się takie rzeczy :) Cieszę się również, że chcesz się rozwijać :)
Co do Twojego pytania -pewnie Cię nie zaskoczę – w takich sytuacjach bardzo pomaga nam czas. Przy każdym kolejnym spotkaniu z taką osobą zachowuj się tak, jak chcesz aby Cię ta osoba spostrzegała, jednak pamiętaj – nic na siłę.
Nie próbuj być kimś, kim nie jesteś, bądź sobą – to budzi szczerość i zaufanie, a o to przecież nam chodzi :)