Krytyka – coś, na co zazwyczaj reagujemy bardzo emocjonalnie. Dotyka naszych głębokich przekonań i obszarów, które chcielibyśmy zostawić tylko dla siebie. Silnie potrzebujemy przecież akceptacji ze strony innych i z tego powodu bardzo często wpasowujemy się w schemat grupy, nawet jeśli nie do końca do niego pasujemy. W ten sposób pozostajemy bezpieczni, bo jesteśmy przecież tacy jak inni.
Chociaż pozostajemy nie do końca sobą, głęboko wierzymy, że w ten sposób uchronimy się przed bolesnymi dla nas słowami.
Jak się zapewne domyślasz, nie jest to najlepszy sposób na poradzenie sobą z krytyką. Zauważ, że w takiej sytuacji bardzo siebie ograniczamy, nie pozwalamy tutaj na rozwinięcie całego naszego potencjału.
Lepszym rozwiązaniem byłoby nauczenie się jak skutecznie radzić sobie z krytyką – w taki sposób – aby nie była ona dla nas krzywdząca, tylko konstruktywna i pouczająca.
SPOKÓJ
Zauważ, ze w tytule tego artykułu znajduje się wyrażenie: „spokojnie przyjmować krytykę”. Słowo „spokojnie” ma tutaj kluczowe znaczenie. Spokój, który zachowasz podczas przyjmowania krytyki od innych, to niezawodny sposób na typowych „krytykantów”, który tylko czekają na najmniejsze Twoje potknięcia i wybuchy emocjonalne. W sytuacji, gdy Ty zachowujesz spokój, oni tracą równowagę, gdyż zazwyczaj ich ostre i nieuzasadnione słowa spotykają się z obroną, agresją, płaczem czy wycofaniem. Zawsze zatem staraj się zachować spokój. Może pomóc Ci w tym medytacja lub praktyka jogi, które serdecznie Cu polecam.
SAMOOCENA
Bardzo dużo zależy tutaj od Twojej samooceny. Jeśli postrzegasz siebie jako osobę wartościową, będziesz inaczej reagować na krytykę niż osoba, która ma taką samoocenę zaniżoną. Kiedy nie lubisz siebie i sam krytykujesz swoje zachowanie, to każda, nawet najmniejsza i uzasadniona krytyka ze strony innych mocno Cię dotyka i zamyka jeszcze bardziej. Stajesz się niechętny na nowe doświadczenia czy kontakty właśnie w obawie przed krytyką innych. To błędne koło.
Dlatego tak ważne jest tutaj, abyś myślał o sobie życzliwie, jak o człowieku , który jest wartościowy i ma prawo do popełniania błędów.
OBSZARY TYLKO DLA CIEBIE
Odróżnij obszary, które mogą podlegać krytyce od tych, o których nie powinno się dyskutować. Gust czy wyznawane wartości to sprawa indywidualna i normalnym jest, że jednym podoba się muzyka klasyczna a innym rockowa. Jedni wolą wieczorem pośmiać się przy komedii, a inni obejrzeć film z głębszym sensem. Jedni lubią kolor czerwony na ścianie, a inni niebieski. I nie oznacza to bynajmniej, że ktoś jest lepszy, myśli rozsądniej czy ma rację.
Każdy patrzy na świat przez swoją własną mapę, jesteśmy inni i różne rzeczy nam się podobają.
To fascynujące, że możesz dzielić się z ludźmi swoimi poglądami, które mogą całkowicie różnić się od innych! Rozmawiaj o tym, ale nie krytykuj. Jeśli ktoś krytykuje Twoje wartości czy opinie, a Ty się z tym nie zgadzasz, podziękuj i powiedz, że to Twoje odczucia i chcesz z nimi pozostać. Jeśli jednak odnajdziesz w tych słowach cząstkę słuszności, podziękuj i powiedz, że rozumiesz, co Twój rozmówca ma na myśli, i oczywiście przemyśl jego słowa.
Michał, dość nieśmiały i zamknięty w sobie student filologii wybrał się na urodziny swojego kolegi, gdzie miał poznać wiele nowych osób. Wśród nich był Krzysiek – pewny siebie i nieco zarozumiały student prawa. Od razu zaczął krytykować postawę i poglądy Michała zaczynając od wyboru kierunku studiów, przez jego ubiór, oprawki okularów, mieszane drinki, kończąc na stwierdzeniu, że musi być mało inteligentny skoro nie potrafi mu nawet odpowiedzieć na jakikolwiek zarzut. Krzysiek zostawił tak Michała, który w tym momencie zamknął się w sobie jeszcze bardziej. Obiecał sobie, że już nigdy nie pójdzie na imprezę, na której nie będzie znał tak dużo osób. Co Michał mógł zrobić inaczej?
KRYTYKA NEGATYWNA vs KRYTYKA KONSTRUKTYWNA
Zwróć uwagę, od kogo dostajesz taką krytykę. Odróżnij krytykę pozytywną od negatywnej. Nie bierz do siebie słów, które słyszysz od osób znanych z aroganckiego usposobienia, które nie życzą Ci dobrze bądź też, które Cię kompletnie nie znają. Co oni mogą wiedzieć na Twój temat?
Odróżnij agresywną, uogólnioną krytykę od tej konstruktywnej. Jeśli ktoś krzyczy na Ciebie, obraża Cię czy wyzywa, nie pozwól na takie traktowanie. Powiedz otwarcie, że nie zgadzasz się prowadzić dłużej rozmowy w taki sposób i w takim tonie i nie wdawaj się w dyskusję.
Jeśli jednak usłyszysz krytykę, która może mieć uzasadnienie, wypowiedzianą przez osobę, na której zdaniu Ci zależy i która nie miałaby powodu krytykować Ciebie bez powodu, weź głęboki oddech i…
1. SŁUCHAJ
Naprawdę słuchaj tego, co ktoś ma Ci do powiedzenia. Wysłuchaj go do końca. Nie przerywaj, nie tłumacz w trakcie, gdy druga osoba mówi. Uszanuj to, co chce Ci przekazać. Otwórz się, otwórz swój umysł jak i ciało na to, co chce Ci przekazać druga osoba. Pomyśl o tym, że ona robi to dla Ciebie, przecież chce dla Ciebie dobrze:)
Bożena była 48-letnią, zapracowaną mamą dwóch nastoletnich córek, które nie były zachwycone jej sposobem wyrażania siebie. Bożena lubiła nosić krótkie spódniczki i sukienki, co w ocenie jej córek wyglądało bardzo niestosownie do jej wieku. Bożena od kiedy wyprowadziła się z rodzinnego domu, zawsze tak się ubierała i kompletnie nie rozumiała podejścia jej córek. Sądziła, że jej zazdroszczą i same już chciałyby tak się ubierać. Każda ich rozmowa kończyła się wrzaskami i wspólnym obrażaniem. Czy jej córki chciały źle dla swojej mamy?
2. ODCZEKAJ
Zdystansuj się – weź głęboki oddech, odczekaj, aż emocje opadną. Przemyśl to, co usłyszałeś i potraktuj to jako wskazówkę, radę dla Ciebie. Często bowiem naturalnie zamykamy się w sobie, słysząc słowa, którą w jakiś sposób nas dotykają. Zamiast tego, weź głęboki oddech, wysłuchaj do końca, przemyśl, i daj dopiero odpowiedź. Staraj się nie kierować emocjami, które mogą być w danym momencie wzburzone.
Pamiętaj: nie zawsze masz rację jak i, inni nie zawsze mają rację! Po prostu nie ma ludzi nieomylnych! Oceń realnie czy rzeczywiście ktoś w tym wypadku nie ma trafnych uwag.
3. PRZYZNAJ SIĘ
Nie bój się przyznać do błędu. Jeśli rzeczywiście popełniłeś w którym momencie gafę, nie tłumacz siebie, nie zaprzeczaj… Po prostu weź odpowiedzialność za swoje zachowanie! Nie dość, że sam poczujesz się dużo lżej, to dodatkowo zyskasz w oczach innych, jako osobą, która potrafi się przyznać do swoich błędów.
4.WYKORZYSTAJ SZANSĘ
Spójrz na krytykę jak na okazję do lepszego poznania siebie, do rozwoju i do zgłębiania obszarów, jeszcze przez Ciebie niezbadanych. Krytyka może być bardzo pomocna, wskazując Ci błędy, których Ty wcześniej nie zauważałeś, a które teraz masz szansę naprawić.
Sztuką jest nie tylko przyjąć spokojnie konstruktywną krytykę, ale też docenić jej znaczenie i wyciągnąć z niej wnioski na przyszłość.
Podobne wpisy
-
Poznaj swojego gremlina! Pozbądź się ograniczających przekonań i zacznij żyć swobodnie!
-
Mój ulubiony (i skuteczny) sposób na wewnętrznego krytyka
-
JAK POKOCHAĆ SIEBIE I STAĆ SIĘ SWOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM
Większość artykułu mi się podobała, ale nie końcówka… Według mnie córki nie mają prawa mówić matce jak ma się ubierać. Jak do tej pory najlepsze decyzje podejmowałam wtedy, gdy buntowałam się przeciwko temu, co mówili mi inni i robiłam to, co sama uważam za słuszne… gdybym ich słuchała to marnie bym skończyła.
Chodzi o to że córki chciały dla matki dobrze, z drugiej strony przejmowały się opinią innych, chciały uchronić siebie, matkę i być może resztę rodziny od krytyki ze strony innych – przykład prezentowany w artykule był prezentacją zwykłej rodziny kowalskich bez specjalnego podejścia do życia. Rodzina ta nie reprezentuje w moim odczuciu ludzi specjalnie obdarzonych racjonalnością, wyrozumiałością, tolerancją i pewną neutralnością, jak to często bywa w przypadku osób zainteresowanych np. rozwojem osobistym czy też ogólnym pogłębianiem wiedzy ;-)
Co ciekawe, przykład Pani Bożeny (zmienione imię na potrzeby artykułu) to przykład z życia wzięty, a Panią „Bożenę” poznałam na jednym ze spotkań praktyków rozwoju osobistego i to od niej usłyszałam ową krótką historię ;-)
Dzięki Łucjo za komentarz. Myślę, że nie chodzi tutaj o to, aby oceniać kto miał rację, i jakie kto ma prawa, tylko zastanowić się nad motywem osoby, która kieruje w naszą stronę swoje uwagi. Natomiast robienie tego, co samemu uważa się za słuszne to już temat na osobny artykuł… ;-)