Gimnastyka twarzy

Drukuj Kategorie: Autor: Gosia

Zastanów się przez chwilę w jaki sposób najskuteczniej można wymodelować swoje ciało? Podejrzewam, że pomyślałaś o systematycznym treningu i zdrowym odżywianiu? Masz rację. A balsamy, kremy do ciała? Zgadza się, one są tylko pomocą doraźną, pełnią głównie funkcję pielęgnacyjną.

Dlaczego zatem myśląc o zachowaniu młodego wyglądu twarzy skupiamy się tylko na dobrych kremach, maseczkach, czyli produktach pielęgnacyjnych? Nawet najdroższe kosmetyki nie poradzą sobie ze wszystkimi problemami naszej skóry.

Nie musisz iść od razu pod nóż czy ostrzykiwać problematyczne miejsca. Podwójny podbródek, obwisłe policzki czy opadające kąciki ust można wymodelować dzięki właśnie ćwiczeniom mięśni twarzy, które kosztują Cię tylko trochę czasu i zaangażowania ;).

Tak jak gimnastyka ciała wpływa na zachowanie zgrabnej sylwetki, tak gimnastyka twarzy pozwala zachować młody wygląd na dłużej.

Gimnastyka mięśni twarzy

Pierwsze wzmianki o gimnastyce twarzy wyczytałam w jednej z książek mamy już jako młoda nastolatka. Do dziś pamiętam jak temat ten bardzo mnie zainteresował. Być może dlatego, że lubiłam gimnastykę w szkole, ale takiej na mięśnie twarzy nauczyciele nigdy mi nie zaproponowali ;).

Rodzice śmiali się ze mnie jak chodziłam przez pół dnia wysyłając całusy w powietrze czy mrugając oczami. Niestety po kilku dniach zauroczenie tą formą aktywności przeszło mi zupełnie, a szkoda, bo może do tej pory wyglądałabym jak nastolatka;).

Temat gimnastyki twarzy powrócił do mnie kilka miesięcy temu kiedy zobaczyłam pierwsze linie na twarzy. Przypomniałam sobie wtedy o książce mamy. Przeszukałam całą biblioteczkę i znalazłam mocno zakurzoną i nieco zniszczoną książkę, która pochodziła z (uwaga!) 1972 roku! Niesamowite, że już wtedy kobiety znały dobroczynny wpływ wzmacniania mięśni twarzy, a sam temat przez tyle lat nie stał się jakoś wyjątkowo popularny.

 

Co możesz zyskać dzięki takim ćwiczeniom?

Przede wszystkim trening tej partii mięśni poprawia krążenie krwi, dzięki czemu skóra jest lepiej ukrwiona, przez co staje się bardziej jędrna i napięta. To taki lifting, ale bez skalpela, zatem bezpieczny i z pewnością dużo tańszy.

To, co dla Ciebie ważne, to że gimnastyka mięśni twarzy jest nie tylko doskonałym sposobem na opóźnienie procesu starzenia się skóry, ale pełni również funkcję rozluźniającą. Kiedy z kolei rozluźniają się mięśnie twarzy, jej rysy stają się łagodniejsze, przez co nasze bruzdy i zmarszczki wydają się mniejsze.

Pamiętaj, im mniej stresu tym mniej zmarszczek ;). O tym jak najlepiej radzić sobie ze stresem możesz przeczytać w artykule: Poznaj stres i zrelaksuj się! Sposoby na lepsze samopoczucie!

Ćwiczenia mięśni twarzy

Ćwiczenia najlepiej wykonywać po umyciu twarzy i wklepaniu w nią odpowiedniego kremu. Istnieje wiele propozycji ćwiczeń, poniżej przedstawię te, które uważam za najbardziej efektywne (również pochodzące z wspomnianej książki z 1972 roku).

 

Rozgrzewka

Na rozgrzewkę możesz delikatnie opukiwać całą twarz opuszkami palców, głaskać ją (bardzo łagodnie, bez naciągania skóry) oraz przykładać całe dłonie do policzków, czoła i brody lekko uciskając. Poświęć na to około 2 minut.

W ten sposób poprawisz ukrwienie skóry. Pamiętaj, aby po zakończeniu każdego ćwiczenia wziąć kilka głębokich oddechów. To bardzo ważne, bo w ten sposób rozluźniasz mięśnie maksymalnie.

 

 Gimnastyka twarzy

Kiedy cera lekko się zarumieni możesz przejść do poszczególnych ćwiczeń:

  • Proponuję zacząć od rozluźnienia okolic czoła i oczu. W tym celu zegnij palce wskazujące obu dłoni i przyłóż je do wewnętrznych stron brwi (tam gdzie się zaczynają). Następnie tak jakbyś odrysowywała kształt własnych brwi, przeciągnij palce wskazujące wzdłuż brwi i zatrzymaj się na samym końcu, uciskając to miejsce (tuż po tym jak się kończy brew). Powtórz 3 razy.
  • Silne wydymanie policzków (można także nadmuchiwać balonik). Nabierz maksymalną ilość powietrza w usta, mocno napnij mięśnie i wypuść po ok 20 sekundach wypuść powietrze przez usta. Powtórz to ćwiczenie ponownie, tym razem „przekładając” powietrze z jednego policzka do drugiego. Na każdej stronie przytrzymaj powietrze przez 15 sekund. Całość powtórz 3 razy. To ćwiczenie zapobiega powstawaniu fałd nosowo-policzkowych.
  • Układanie ust w tzw. ryjek lub „rybkę”. Podobnie działa wysyłanie w przestrzeń całusów, jednak takich bardzo intensywnych i głośnych. Przytrzymaj tę pozycję ust przez 10-15 sekund i powtórz 3 razy bądź więcej jeśli po tych 3 razach nie poczujesz żadnego napięcia. Ćwiczenie to wzmacnia mięsień okrężny i sprawia wrażenie pełniejszych ust.
  • Wymawiaj bezdźwięcznie samogłoski a, o, u, e, i, z przesadną dokładnością i ciągiem, tak, jakby to był jeden wyraz. Ćwiczenie to zaczerpnęłam ze szkoleń z emisji głosu, dlatego ma ono zastosowanie nie tylko w przypadku mięśni  twarzy. Weź głęboki oddech i na tym oddechu wypuść głośno powietrze układając usta w samogłoski. Ćwiczenie to świetnie rozluźnia i wzmacnia mięśnie ust.
  • Unieś brwi palcami wskazującymi i spróbuj na przemian marszczyć i rozluźniać oczy. Uważaj, żeby nie naciągać skóry zbyt mocno. To ćwiczenie jest rewelacyjnie wpływa na mięśnie oczu.
Gimnastyka mięśni twarzy
  • Kolejne ćwiczenie na wzmocnienie mięśni wokół oczu. Najprostsze co możesz zrobić: mruganie. Zamykaj i otwieraj oczy bardzo szybko (nie otwieraj oczu do końca, rób to tak, jakby raziło Cię słońce) przez 30 sekund. Zrób 10 sekund przerwy, zamknij na ten czas oczy. Zrób jeszcze takie 2 serie.
  • Ostatnie z polecanych przeze mnie ćwiczeń na wzmocnienie mięśni oczu to przewracanie oczami: dookoła, na boki, do góry i w dół. Tak, jakbyś kreśliła nimi znak poziome ósemki.
  • Chcąc uniknąć (lub chociaż zminimalizować) podwójnego podbródka, wysuwaj przed siebie dolną szczękę najdalej jak potrafisz, trzymając przy tym prostą głowę. Rób to bardzo pomału i delikatnie, poczuj jak skóra na szyi napina się.
  • Zmorą współczesnych czasów są pionowe zmarszczki na czole (tzw. lwie zmarszczki), pewnie dlatego, że powstają przy grymasach, które często goszczą na naszych twarzach;). Jednak im także możemy zapobiec. W tym celu ułóż palce wskazujące przy wewnętrznych końcach brwi i naciskaj to miejsce. W tym samym czasie staraj się zmarszczyć brwi, tak, aby pokonać opór stawiany przez palce.
  • Ostatnim ćwiczeniem, które chcę Wam zaproponować to ćwiczenie na wzmocnienie mięśni szyi. Bardzo proste i przyjemne. Połóż dłonie na dekolcie (tuz pod szyją) i odchyl głowę do tyłu, do momentu aż poczujesz napięcie w szyi. Wytrzymaj 20 sekund. Wróć do pozycji i odchyl głowę do jednego boku, trzymaj 20 sekund i delikatnie odchyl głowę do drugiego boku. Zauważ, żeby przy tym ćwiczeniu nie unosić ramion.

 

Po takiej serii powinnaś zauważyć, że skóra jest zarumieniona i bardziej promienna. Tak jak w przypadku innych treningów tutaj także liczy się systematyczność. Warto ćwiczyć codziennie. Wygospodaruj dziennie 10 do 15 minut (możesz zacząć od 5 minut ćwicząc wybrane przez siebie partie) i poświęć ten czas tylko swojej twarzy.

Istotne jest także, abyś wykonywała te ćwiczenia w skupieniu i całkowitym rozluźnieniu, oddychaj spokojnie. Zrelaksuj się na tyle, na ile jest to tylko możliwe.

Po skończonym treningu możesz położyć na twarz maseczkę bądź kolejną warstwę kremu, gdyż Twoja buzia jest teraz rozgrzana i lepiej ukrwiona, dzięki czemu łatwiej wchłonie cenne substancje zawarte w kosmetykach.

 

Ponadto nie zapominaj, że bardzo ważnym aspeketem jest również dieta. Istnieją produkty żywieniowe, które potrafią wspaniale wpłynąć na stan naszej skóry. W artykule Dieta upiększająca. Poznaj 12 produktów żywieniowych, które zbawiennie wpłyną na stan Twojej skóry, dowiesz się, które z nich są stworzone dla piękna Twojej skóry.

Kup licencję

Podobne wpisy

17 komentarzy to “Gimnastyka twarzy”

  1. katarzyna

    Podobają mi się te ćwiczenia. Mam jednak obawy, czy nie pogłębiają istniejących już zmarszczek np. układanie ust w ryjek, czy marszczenie oczu. Myślę, że to kwestia tech. wykonania. Czy mogę prosić o dokładniejszy opis tych ćwiczeń lub podanie źródła, do którego będzie można zerknąć. Bardzo interesuje mnie ten temat.

    • Gosia

      Kasiu, powyższe ćwiczenia są zaczerpnięte z przeróżnych źródeł. Układanie ust w „ryjek” absolutnie nie pogłębia istniejących już zmarszczek, chodzi o to, że musisz podczas tych ćwiczeń jak najmocniej napinać mięśnie, które się wzmacniają. Marszczenia oczu nie polecam ;) Po to uciskamy miejsce między brwiami, żeby właśnie te malutkie zmarszczki nie pojawiały się, ale żeby był jakiś opór.

      Na maila wysyłam Ci więcej informacji, które mam nadzieję okażą się dla Ciebie pomocne!

    • Gosia

      Monika, gimnastyka twarzy jest idealnym sposobem na zachowanie młodego wyglądu. Jeśli zaczniesz dbać o siebie już jako nastolatka z pewnością Twoja buzia odwdzięczy Ci się zdrowym wyglądem, także dlatego, że ćwiczenia mięśni twarzy świetnie pobudzają krążenie i dotleniają skórę.

      Ważna jest jednak regularność. Spróbuj wykonywać takie ćwiczenia codziennie przez np. miesiąc i przekonaj się sama czy widzisz jakąś różnicę.
      Powodzenia!

  2. IZA. BARANSKA

    CHODZIŁAM NA MASAŻE TWARZY POŁĄCZONE Z GIMNASTYKĄ I AKUPRESURĄ.
    EFEKTY PRZEROSŁY MOJE NAJŚMIELSZE OCZEKIWANIA, POLECAM KAŻDEMU TEN RODZAJ ODMŁADZANIA. MAM PEŁNE POLICZKI I POZBYŁAM SIĘ CHOMIKÓW, A ONE NAJBARDZIEJ POSTARZAJĄ. KOLEŻANKA POLECIŁA MI ŚWIETNĄ MASAŻYSTKĘ MOGĘ PODAĆ DO NIEJ NAMIARY.

    • Gosia Mostowska

      Nie jestem ekspertem w tej dziedzienie, jednak z tego co się orientuję to można taką gimnastykę wykonywać codziennie. Najlepiej jednak słuchac siebie :-)
      Jeśli więc czujesz, że przydałby Ci się odpoczynek i regenaracja po prostu zrób sobie dzień przerwy.

      • aga

        niestety, te ćwiczenia tylko pogłębiają już istniejące zmarszczki i przyspieszają pojawienie się nowych. Sprawdziłam. Niestety. Miesiąc ćwiczeń i wystarczyło, a ćwiczyłam z książką. Masaż tak, głupie miny kategorycznie NIE polecam. Pani, która pisała tą książkę, nie jest jej reklamą, w wieku 30 lat po prostu nie ma się zmarszczek :) Zobaczymy po 40-tce.

        • Gosia Mostowska

          Aga, rzeczywiście tak jak piszesz, masaż bardzo korzystnie wpływa na stan naszej skóry (także dlatego, że rozluźnia całe nasze ciało, wraz z napięciami twarzy). Gimnastyka twarzy wymaga jednak pewnych „świadomych spięć”, które w dłuższej perspektywie mają wzmacniać nasze mięśnie. Super, że zauważyłaś co jest dla Ciebie dobre i tego się trzymaj! :)

          Co do autorki książki, to mam wrażenie, że nawet w wieku 30 lat można mieć już zmarszczki. Na mnie gimnastyka działa dobrze, nie zuważyłam żadnych pogłebiających się bruzd, a raczej odwrotnie – twarz jest bardziej napięta, pomimo, że takie „treningi” wykonuję bardzo nieregularnie.

  3. Emanuela Kobylarz

    Gosiu, miesiąc temu odkryłam Twój kanał na yt, a potem bloga. Bardzo polubiłam zarówno praktykę z Tobą, jak i cenne rady, które odnajduję w kolejnych wpisach – za wszystko dziękuję!
    Odnośnie gimnastyki twarzy, podobnie jak Magda w komentarzu poniżej, mam prośbę o filmik :) Trudno mi czytać i wykonywać ćwiczenia jednocześnie, nie do końca potrafię sobie wyobrazić konkretne ruchy i nie wiem czy dobrze je wykonuję. Byłoby to sporym ułatwieniem.
    Serdecznie pozdrawiam!

  4. Gosia Ulrich

    witam cię Gosiu długo się już noszę z napisaniem do ciebie w tej sprawie i za każdym razem kończy się na tym,że stwierdzam że nie mogę prosić kogoś o poświęcenie swojego czasu na zrealizowanie filmiku specjalnie dla mnie(chociaż myślę że nie tylko mnie by to ucieszyło ).więc postanowiłam ,że jednak to zrobie jak to mówią zawsze można zapytać.przechodzę więc do sedna,czy niemiałabyś ochoty nakręcić kiedyś takiego filmu instruktażowego na youtube z tą gimnastyką?byłabym bardzo wdzięczna ,ćwiczę z twoimi instrukcjami ale tak byłabym pewna czy robię to poprawnie.z góry bardzo dziękuje

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.