Dzisiaj o wizerunku, jednak trochę od innej strony – niestety często pomijanej, a przecież równie ważnej. Bo na Twój wizerunek składa się nie tylko Twój wygląd, ale także styl wypowiedzi, czyli to jak mówisz. A błędów w języku polskim nie sposób czasem uniknąć. Tym bardziej, jeśli od najmłodszych lat słyszymy jakieś słowo (czy to w domu, na placu zabaw czy w szkole), którego niepoprawnie używają osoby z naszego otoczenia. A nam czasem do głowy nawet nie przyjdzie, że wypowiadamy jakieś słowo błędnie.
Mnie również, chociaż poprawnym językiem polskim interesuję się już od naprawdę długiego czasu, zdarza się czasem nieprawidłowo wypowiedzieć dane słowo. Wielkie szczęście dla mnie, że moja kochana Ada (logopeda) jest niezwykle czujna i zawsze mogę liczyć na pomoc z jej strony :).
Pisałam już kiedyś o prawidłowej wymowie wyrazów zakończonych na „ę” i „ą”, tym razem skupimy się na najczęściej popełnianych błędach w języku polskim! Ciekawa jestem, które z nich najczęściej słyszysz w swoim otoczeniu? Pogrubione wyrazy to oczywiście poprawne formy (tak, aby łatwiej było je zapamiętać) ;).
- Swetr – sweter
Na początek już chyba klasyk! Wielu językoznawców jest zdania, że błąd ten wziął się z wrzucania go do jednego worka ze słowem „wiatr” (wtedy analogicznie powiedzielibyśmy 'swetr’), a ponieważ niezbyt naturalnie brzmi 'wiater’, to analogicznie w tej sytuacji „sweter” również nie będzie dla nas brzmiał poprawnie.
- W każdym bądź razie – w każdym razie
Tutaj nie ma co tłumaczyć. Słowo „bądź” jest po prostu zbędne.
- Włanczać – włączać
Zapewne nie raz spotkałeś się z różnymi formami wypowiedzi tego słowa. Jeśli dobrze pamiętam powstała nawet kampania reklamowa mająca na celu upowszechnienie prawidłowej formy wypowiedzi tego wyrazu (więcej takich spotów!). Zatem pierwsza forma to najczęściej słyszany błąd (tak samo jest np. z 'dołanczać’ – dołączać, czy 'rozłanczać’ – rozłączać), a druga oczywiście to prawidłowy zapis jak i wymowa.
- Poszłem/weszłem – poszedłem, wszedłem
Spotkałeś się z tym błędem nie raz – jestem o tym przekonana. A to dlatego, że jest to błąd, który wciąż słyszy się naprawdę często. Być może wziął się stąd, że kobieta jak najbardziej powie, że „poszła” czy „weszła” (a nie 'poszedła’ czy 'weszedła’ – swoją drogą brzmi ciekawie!). Jednak w przypadku mężczyzn dopuszczalna jest tylko jedna forma: „poszedłem”, „wszedłem”. Panowie pamiętajcie o tym!
- W cudzysłowiu – w cudzysłowie
Aby łatwiej było to sobie utrwalić, pamiętaj, że słowo „cudzysłów” odmienia się tak samo jak np. „rów” (w rowie, w cudzysłowie), a nie jak (w przypadku niepoprawnej formy) „przysłowie” (w przysłowiu, w cudzosłowiu), co jest często mylone.
- Cofać się do tyłu – cofać się
Czyli niepotrzebne powtórzenia. Jeśli się cofasz, to wiadomo, że do tyłu. Nie można się cofać do przodu, zatem wystarczy jak powiesz, że się cofasz, a niepoprawne już jest dodawanie „do tyłu”. To podobnie jak w przypadku „kartka papieru”, jeśli mówimy o kartce, to wiadomo, że mamy na myśli papier, zatem dodawanie drugiego słowa jest całkowicie zbędne. Inne przykłady: 'spadać w dół’ zamiast po prostu spadać czy 'fakt autentyczny’, bo jaki inny może być fakt? ;)
- Z małej/dużej/wielkiej litery – Małą/dużą/wielką literą
Jest to jeden z najczęściej popełnianych błędów w języku polskim. Pierwsza konstrukcja jest rozpowszechnionym rusycyzmem (od 's bolszoj bukwy’), jednak słowniki języka polskiego dopuszczają tylko tę drugą jako poprawną. Ja się kłócić nie zamierzam, chociaż widziałam już nie raz niepoprawny zwrot w przeróżnych magazynach jak i w książkach. Być może kiedyś, nieprawidłowa dzisiaj konstrukcja, będzie dopuszczalna w piśmie jak i w mowie (a przynajmniej w języku potocznym).
- Pisze – jest napisane
Tutaj krótko i konkretnie: 'pisze’ to czasownik, „ona/on pisze”. Zatem niepoprawne jest użycie tego czasownika w zdaniu: „tutaj/tam pisze…”, zamiast tego powiemy: „tutaj/tam jest napisane”.
- Szejset – sześćset
„Zapłaciłem za to szejset złoty”. W tym zdaniu mamy dwa błędy, o których mało się mówi. Po pierwsze mówimy „sześset” (lub jeśli chcemy być bardzo poprawni „sześćset”), a po drugie „złotych”, a nie „złoty”. Złoty może być jeden, ale jeśli mówimy już o dwóch złotyCH, pięciu złotyCH, czy stu złotyCH, nie zapominajmy, że jest to liczba mnoga, a słowo „złoty” podlega tutaj odmianie :).
- Dwu tysięczny pierwszy – dwa tysiące pierwszy
Jak powiesz, że coś wydarzyło się w 2003 roku? „W dwu tysięcznym trzecim” – to, co często się słyszy (o zgrozo – nawet wśród dziennikarzy!), a co nie jest oczywiście poprawną formą, która brzmi: „w dwa tysiące trzecim”. Zauważ, czy jeśli miałbyś wymówić w roku 1021 to powiedziałbyś „w tysięcznym dwudziestym pierwszym roku” czy „w tysiąc dwudziestym pierwszym roku”? Dlaczego zatem mielibyśmy kierować się inną regułą w przypadku roku dwa tysiące pierwszym/drugim/trzecim/czwartym itd.?
„Dwutysięczny” czy „tysięczny” poprawny będzie tylko w jednym przypadku – jeśli mówimy o pełnym roku, czyli 1000 czy 2000. Zatem tutaj poprawnie będzie „w roku tysięcznym”, tak samo powiemy „w roku dwutysięcznym”.
- Pierwszy czerwiec – pierwszy czerwca
Jeśli mówimy o roku to warto wspomnieć również o miesiącu, bo tutaj także pewne reguły obowiązują. Zatem, słyszy się często np. 'pierwszy styczeń’, 'dwudziesty marzec’, 'trzynasty wrzesień’, gdy poprawnie byłoby: „pierwszy stycznia”, „dwudziesty marca”, „trzynasty września”. Jeśli trudno Ci zapamiętać tę regułę, pomyśl zawsze o dniu, np. pierwszy (dzień) stycznia, dwudziesty (dzień) marca, trzynasty (dzień) września.
Więcej najczęściej popełnianych błędów w języku polskim znajdziesz w wpisie: Czy na pewno mówisz poprawnie? Sprawdź najczęściej popełniane błędy językowe. Część II.
Błędy językowe często także wynikają z niedokładności i tego, że się spieszymy. Chcemy powiedzieć jak najwięcej w jak najkrótszym czasie i wtedy wychodzi nam np. 'pierszy’ (zamiast pierwszy), 'czeci’ (zamiast trzeci) czy 'umię’ (zamiast umiem). Zauważ jak zabawnie wyglądają te wyrazy zapisane tak jak niepoprawnie się je wymawia :).
Jeśli po dzisiejszym wpisie dostrzegłeś, że Ty również popełniasz niektóre z wymienionych błędów, nie martw się tym zupełnie. Błędy językowe zdarzają się chyba każdemu i to całkiem normalne przy tak skomplikowanym języku jakim jest nasz piękny polski język. Jednak istotne tutaj jest, jak podchodzisz do tej kwestii. Chcesz się poprawić czy była to dla Ciebie tylko ciekawostka?
Powtórzę zatem jeszcze raz: to, jak się wypowiadasz ma wpływ na to, jak inni Cię postrzegają. To co bardzo istotne i czego nie można pominąć: jeśli Twoi słuchacze często proszą Cię o powtórzenie tego co przed chwilą powiedziałeś, zacznij bardziej otwierać buzie i mów wyraźniej! Nawet najpoprawniejsza polszczyzna nie będzie dobrze odbierana, gdy będziesz mówił niechlujnie i od niechcenia. Szanuj zatem słuch swojego rozmówcy.
A jakie Ty najczęściej słyszysz błędy w wymowie polskiej?
Podobne wpisy
-
Czy na pewno mówisz poprawnie? Sprawdź najczęściej popełniane błędy językowe! Część II
-
Poproszę kawę! Samogłoski w natarciu!
-
Czy warto martwić się na zapas?
A ja bym chciał zapytać o odmianę słowa „obejść”.
Jeśli „Adam OBSZEDŁ jezioro” to jak powiedzieć, że jezioro zostało OB…… przez Adama?
Rzeczywiście jest to wyraz, który w tym przypadku może stanowić nie lada wyzwanie w znalezieniu poprawnej formy. Wiem, bo mnie również kiedyś o to zapytano. Jeśli nie jestem czegoś pewna, sprawdzam u zaufanych źródeł. Tak też wtedy znalazłam odpowiedź u profesora Bralczyka, który tak oto tłumaczy tę formę: „Sienkiewicz pisał kiedyś o
„nieobeszłych lasach”, czyli o takich, których nikt nie obszedł. Te,
które ktoś obszedł były obeszłe. Ale naprawdę nie wszystkie słowa są tak
bardzo regularne, żeby miały wszystkie formy”.
Czy wyrażenie „dużą literą” jest na pewno poprawne? Zawsze uczono mnie, że pisze się „wielką literą”.
Dzięki Daria za czujność. Słownik PWN i inne słowniki poprawnej polszczyzny dopuszczają obie formy. Zaraz dokonam poprawki w tekście, tak, aby znalazły się w nim obie poprawne formy :)
Uproszczona wymowa 'szejset’ jest jak najbardziej poprawna.
Jest poprawna, jednak dopuszczana tylko w języku potocznym, a językoznawcy jako najbardziej słuszną uznają wymowę „sześset”.
dziwne, że nie ma nic napisane o jednym z najczęstszych błędów : mówienie wziąść zamiast WZIĄĆ
To rzeczywiście również bardzo częsty błąd tak w piśmie jak i w mowie, jeśli chcemy być tak poprawni to prawidłowo „wziąć” wymawiamy jako „wźąńć” (PWN).
Hmmm, dziwne, może to ze mną jest coś nie tak, ale ja nie wymawiam „w 1999” ani jako „w tysięcznym dwudziestym pierwszym roku”, ani jako „w tysiąc dwudziestym pierwszym roku”.
Grzegorz dzięki za zwrócenie na to uwagi! Nie wiem jak mogłam tego nie zauważyć :). Już zmienione. Pozdrawiam!
A mi brakuje tutaj jeszcze: „tę książkę”, „tę kobietę” itp. Wszyscy wszędzie… Drogie panie z telewizji, popularni dziennikarze… Mówią „tą książkę”… Wrr! ;-)
Zgadzam się! Tych błędów jest znacznie więcej, dlatego już teraz rozmyślam napisanie drugiej części tego artykułu, a wszystkie sugestie z komentarzy z pewnością w nim uwzględnię! Dzięki Dariusz!
nadal jest błąd w dacie- jest napisane w 1921 roku a słownie- w 1021 :) Z wymienionych błędów bardzo razi mnie własnie ten z rocznikami- popełniany przez większość ludzi, spotykany bardzo często w TV. Ze szkoły średniej pamiętam, jak nauczyciel wpajał nam, by nie mówić „chłopacy” tylko chłopcy albo chłopaki (również często słyszany błąd). No i nasze słynne wziąć i włączać.
Dzięki Iza, już poprawiłam :) Niewiarygodne, że czytałam to zdanie kilka razy i tego nie dostrzegłam ;)
Witam wszystkich. Mnie bardzo się nie podoba ”PO PROSTU” to nic nie znaczy i wystarczy wykreślić to z wypowiedzi a forma zdania się nie zmienia. Zacytuję fragment powyższego artykułu ;
jeśli mówimy o kartce, to wiadomo, że mamy na myśli papier, zatem dodawanie drugiego słowa jest całkowicie zbędne. Inne przykłady: ‘spadać w dół’ zamiast po prostu spadać
czy nie jest całkowicie zbędne PO PROSTU ?
A ja uważam, że to PO PROSTU jest PO PROSTU dla podkreślenia jakiegoś słowa.
Mam wrażenie, że mnóstwo osób nie potrafi poprawnie stosować słowa „perfumy”. Często ten rzeczownik jest błędnie stosowany w liczbie pojedynczej – ta perfuma, a także w rodzaju męskim – ten perfum.
Dzięki Agata za tę uwagę. Także spotkałam się z „tą perfumą” lub „tym perfumem” co dla mnie brzmi dość zabawnie ;-)
Jednak stosując się do poprawności językowej, rzeczywiście -tak jak piszesz – obie wersje są niepoprawne.
jest jeszcze ta pomarańcz.
Stwierdam,że wielu polityków ,prawników ,dziennikarzy ,używa formy „w związku z powyższym” w mowie potocznej ,przyznam ,że to stwierdzenie bardzo mnie denerwuje – dotyczy tylko tekstu
Jeszcze jedna sprawa , ogólnie mówimy::po najmniejszej linii oporu ,a prawidłowo powinno być po linii najmniejszego oporu. Chyba mam rację w w jednym i drugim przypadku !!!!!!
Wiesławie, oczywiście masz rację. Nie doszukałam się w Twoich komentarzach pytania, dlatego nie odpowiadałam na niego. Rzeczywiście słyszy się czasem „po najmniejszej linii oporu”, a przecież to nie linia jest najmniejsza, tylko opór :)
Co do zwrotu „w związku z powyższym” nie słyszę go często, jednak jest to zapewne spowodowane tym, że w zasadzie nie oglądam telewizji.
Pozdrawiam!
Czekam na odpowiedż !
Od siebie dodam: perfum – poprawnie perfumy, płukam – poprawnie płuczę, pufa – poprawnie puf, uspać – poprawnie uśpić :)
która forma jest poprawna…patrzałam czy patrzyłam???
a jak mówimy: nie przezięb się czy nie przeziębij się???
Na okrągło słyszę ;często się zdarza .Myślę że albo często , albo sie zdarza