Spoglądam radośnie za okno… Mój wzrok przyciągają spływające po szybie krople deszczu i niezadowolone miny śpieszących się gdzieś przechodniów. Ale zwracam też uwagę na przepiękne odcienie złota, które zajęły miejsce soczystej jeszcze do niedawna zieleni oraz przemoczonego, lecz nader uśmiechniętego biegacza, który kompletnie zdaje się nie przejmować kapryśną pogodą. Myślę sobie, że pan biegacz nie miał raczej problemów z doborem odpowiedniego odzienia. Odnoszę jednak wrażenie, że Panowie, których mija on po drodze, już tak. W zasadzie to się już chyba nie dziwię. Zauważ, że ubrania sportowe możesz ze sobą dowolnie łączyć i w efekcie końcowym wszystko jakoś ze sobą wygląda. Niebieska koszulka z zielonym motywem, czarne legginsy, fioletowa kurtka i szare buty sportowe – możesz łączyć dowolnie, istnieje małe ryzyko, że coś Ci się nie uda :).
Problem pojawia się, gdy strój sportowy musimy zastąpić strojem codziennym lub tym bardziej wizytowym. Sklepy odzieżowe oferują nam przecież tak bogaty asortyment! Owszem, tak bogaty, że nie trudno jest się w tym wszystkim pogubić! Dodatkowo dochodzi sprawa mody. Co kupić, aby w następnym sezonie było to nadal przydatne? W co warto zainwestować? Co będzie pasowało do reszty rzeczy wiszących w naszej szafie? Artykuł zrodził się z pomysłu podsuniętego przez Mateusza i dwóch listów od Jacka i Adriana, którzy również byli mocno zainteresowani tematem, dziękuję za wszelkie inspiracje!
Moda przemija, styl pozostaje. Coco Chanel miała absolutną rację. Po co Ci kolejna modna marynarka, którą założysz kilka razy, a która później będzie wisieć w szafie oczekując na cudowny powrót na wybiegi? Pomyśl, czy nie rozsądniej i wygodniej byłoby mieć w szafie kilka podstawowych elementów, których nie musiałbyś wyrzucać z nadejściem kolejnego sezonu? Dlatego podstawowa zasada brzmi: postaw na klasykę i uniwersalność! Tekst skierowany jest głównie do Panów, dlatego przejdźmy od razu do konkretów! Zaczynamy listę zakupową!
W co warto zainwestować robiąc jesienne zakupy?
Spodnie
Dobrze skrojone jeansy, raczej w ciemniejszym kolorze (lepiej, gdyby nie były przecierane), będą pasować w zasadzie do wszystkiego.
Zainwestujcie także w spodnie w beżowym kolorze, które są bardzo klasyczne i dodatkowo macie pewność, że nie wyjdą z mody. Niech będą wykonane z grubszego materiału niż ich letnia wersja, co dodatkowo zapewni Wam komfort użytkowania w chłodniejsze dni.
Koszule
Warto mieć w swojej szafie gładką jasną koszulę, najlepiej białą, jednak może być także jasnoniebieska bądź szara. Taka koszula będzie mogła stanowić bazę pod sweterek lub być całkowicie osobnym odzieniem, na który zarzucimy tylko marynarkę w cieplejsze dni.
Zastanówcie się nad jeansową koszulą, która rządzi na wybiegach od jakiegoś czasu. Jest niezwykle uniwersalna, a cały strój dzięki niej zyskuje trochę luzu. Przy wyborze jeansowej koszuli zwróćcie uwagę, aby była odpowiedniej długości (nie dłuższa niż do połowy pośladków), oraz w raczej ciemniejszym kolorze. Nie muszę chyba dodawać, że koszule powinny mieć długi rękaw?
Koszulki
W chłodniejsze dni warto nałożyć pod sweterek biały podkoszulek wykonany z dobrego materiału (może być także na długi rękaw), w którym skóra będzie mogła oddychać. Zapewni nam nie tylko komfort, ale ochroni także przed zimnem.
Oprócz uniwersalnego, klasycznego białego podkoszulka w Twojej szafie powinno się znaleźć kilka t-shirtów łączonych z luźną kurtką lub marynarką w słoneczne dni. Wybieraj koszulki z ciekawymi nadrukami, które pasują do Twojej osobowości.
Bluzki z długim rękawem
Świetnie sprawdzają się bluzki w stylu polo z kołnierzykiem, oraz ciepłe, wykonane z przyjemnego materiału koszulki w różnych kolorach – gładkie lub z nadrukiem.
Miej zatem w swojej szafie co najmniej trzy bluzki z długim rękawem: w stylu polo (do jeansów jak i materiałowych spodni), gładką bez ozdobień, która będzie mogła posłużyć jako baza pod np. sweterek, oraz w kolorze i z nadrukiem pasującym do Ciebie.
Swetry
Swetry świetnie sprawdzają się na jesień i wbrew pozorom pasują do wielu stylizacji i okazji. Z całej dostępnej palety swetrów warto wybrać rozpinany kardigan, najlepiej w jakimś neutralnym, ciemniejszym odcieniu, który będziesz mógł nosić z koszulą do bardziej eleganckich stylizacji lub z t-shirtem do tych mniej wymagających.
Ponadto przydatny okaże się gładki sweterek w serek, również sprawdzający się w stylizacjach nieco elegantszych (np. z koszulą i krawatem) jak i mniej formalnych (np. z jeansami).
Jeśli w portfelu ostanie się parę groszy zwróć uwagę na ciepłe, grubsze swetry, które sprawdzą się w chłodniejsze dni i będą dobrze wyglądać do jeansów jak i spodni materiałowych.
Okrycia wierzchnie
Zakładam, że dobrze skrojoną marynarkę już masz ;). Dobrze, jeśli w swojej szafie miałbyś jeszcze dwa okrycia wierzchnie – formalne i te w wydaniu codziennym. Elegancki, ciepły płaszczyk to propozycja na okazje, które wymagają od Ciebie elegancji i stylu.
Z kolei ciepła, pikowana kurtka (może być również w formie dłuższego płaszczyka) sprawdzi się świetnie w wydaniu weekendowym czy tym nie wymagającym od Ciebie wyszukanego czy bardziej wytwornego stroju.
Buty
Postawiłabym tutaj na dwa modele: klasyczne trampki, które połączysz z luźniejszymi stylizacjami oraz klasyczne buty dobrej jakości, do kostki lub tuż za nią, wykonane ze skóry naturalnej, w neutralnym odcieniu pasującym w zasadzie do wszystkiego (polecam wszelkie brązy, które pięknie się prezentują w obecnej, jesiennej aurze).
Dodatkowo warto posiadać w swojej szafie skórzany pasek do spodni (raczej w neutralnym kolorze) oraz szal i rękawiczki, które ochronią Twoją szyję i dłonie przed zimnem oraz dodadzą Ci szyku.
Tak jak nie raz już wspominałam, często posługuję się propozycjami z wybiegu, które są dla mnie inspiracją do stworzenia własnego, perfekcyjnego zestawu. Nie inaczej będzie tym razem :)
Która stylizacja w szczególności przypadła Wam do gustu?
Zanim udasz się na zakupy przyjrzyj się wnikliwie swojej szafie i sprawdź jej zawartość. Być może znajduje się w niej już coś powyższej listy? Zobacz jakie kolory dominują w Twojej garderobie i zastanów się co będzie do nich pasować. Ponadto przyjrzyj się… sobie. Zwróć uwagę na swoją sylwetkę, kolor oczu, skóry. Poprzykładaj do twarzy ubrania w różnych kolorach i zobacz co Ci służy, w czym dobrze się prezentujesz, a potem marsz na zakupy! :)
Podobne wpisy
-
Męski punkt widzenia: jak się nosić latem?
-
Idealna koszula? Trzy reguły, którymi powinieneś się kierować wybierając dla siebie koszulę
-
Czekoladowe inspiracje, czyli parę słów o brązowych garniturach
Bardzo ciekawy artykuł! Fajnie, że jest kontynuacja artykułu z wersji letniej ;)
Do rzeczy – propozycje stylizacji są ciekawe, sugestie co do pojedyńczych elementów garderoby – warte do uwzględnienia przy najbliższych zakupach. Mnie natomiast zastanawia jedno – jak ja mam sam dobrać sobie te wszystkie elementy ubioru tak aby pasowały do mojej sylwetki, koloru oczu, włosów, karnacji? Czy jest jakiś klucz którym mogę się kierować? A może zna ktoś kontakt do stylisty albo osoby, która pomogła by przy jesiennych zakupach?
Dzięki Lucjan!
Jeżeli chodzi o dobór elementów garderoby to najlepiej przymierzać i sprawdzać jak nasza cera/sylwetka prezentują się w danym kolorze/fasonie bądź poradzić się Pani sprzedawczyni w sklepie :)
Zaraz po nowym roku będę prowadzić szkolenia (również bezpłatne) z wizerunku, informacje na pewno pojawią się na blogu, także zapraszam do śledzenia :)
nie uważacie, że ci goście wyglądają sztucznie w tych ciuszkach ? jakby nie byli sobą, nie autentyczni.
No wiesz, w sumie to modele, maja prezentować ciuchy. Moim zdaniem jest całkiem spoko. ;)
Rzeczywiście mogą budzić takie odczucia, jednak tak jak napisał już Michał, to są modele. Odpowiednie oświetlenie, ułożenie ciała, makijaż i – naturalnie – obróbka graficzna :)