Zapewne masz w domu taką „zapomnianą” szafkę, do której upychasz różne, dziwne rzeczy, które w danej chwili nie są Ci potrzebne, jednak nie chcesz ich wyrzucać, bo jesteś przekonany, że kiedyś na pewno Ci się przydadzą. Słowo „kiedyś” jest tutaj kluczem. Bo jak myślisz, jeśli teraz te rzeczy nie mają dla Ciebie takiej wartości, abyś chciał z nich korzystać to jakie jest prawdopodobieństwo, że „kiedyś” to się zmieni?
Z własnych obserwacji i własnego doświadczenia wiem, że szybko zapominamy o tym, co upychamy do takiej szafki, i w momencie, kiedy rzeczywiście dana rzecz mogłaby nam się przydać, to najzwyczajniej zapominamy, że coś takiego zalega w naszym domu.
Co ciekawe, znajdujemy tę rzecz dokładnie wtedy, gdy jest już po fakcie i ta rzecz już nie jest nam potrzeba :).
A my wtedy zostawiamy ją i czekamy, aż nadejdzie kolejna szansa na jej wykorzystanie. W ten sposób gromadzimy wokół siebie stertę bezużytecznych i zbędnych przedmiotów, które zaśmiecają nie tylko nasze mieszkanie, ale i nasz umysł.
Jeśli nie miałeś okazji przekonać się, jak to jest, gdy porządkując swoje rzeczy, porządkujesz również swoje myśli, zachęcam Cię, abyś zrobił to w najbliższym wolnym czasie. Rozmawiając z ludźmi słyszę często, że po takich porządkach pojawia się uczucie swoistej ulgi. Przyznam, że coś w tym jest ;).
Przejrzyj zatem swoje szafki, szafę i nie miej skrupułów, aby wyrzucić, oddać czy sprzedać rzeczy, których już nie używasz, które nie są Ci potrzebne, których nie nosisz.
W przypadku szafy, świetnie sprawdza się zasada „czy miałem/miałam to na sobie w ciągu ostatnich dwóch lat?”. Jeśli nie – sprzedaj, oddaj, wyrzuć. Nie chomikuj rzeczy, które być może nigdy w życiu Ci się nie przydadzą.
Może pokusisz się dodatkowo o posegregowanie swoich dokumentów, wkładając je np. do osobnych teczek, z których każda będzie zawierała dokumenty z jednej kategorii, np. rachunki, praca, szkoła itp. Może nawet coś zarobisz sprzedając niepotrzebne rzeczy bądź odnajdując skarby, o których nie miałeś pojęcia :).
Zaplanuj trochę wolnego czasu i działaj!
