Dzisiaj zajmiemy się analizą niezwykle aromatycznej przyprawy, która uznawana jest za jedną z najstarszych przypraw na świecie. Najczęściej dodajemy ją do słodkich potraw i deserów czy posypujemy naszą ulubioną kawę. Przyciąga nas jej smak i zapach, jednak nie zawsze zdajemy sobie sprawę ze jej zdrowotnych właściwości. Zatem nie tylko smak i aromat jest tym, za co powinniśmy kochać tę przyprawę. Cynamon, bo o nim mowa, stanowi jedną z podstawowych przypraw wykorzystywanych w medycynie naturalnej, gdyż wpływa korzystnie na cały nasz organizm!
Poniżej przedstawiam 5 najważniejszych powodów, dla których cynamon powinien zagościć w Twojej kuchni:)
1. Reguluje poziom cukru we krwi, zmniejszając ryzyko rozwoju cukrzycy, co wykazały liczne badania. W niektórych przypadkach mówi się, że działa skuteczniej niż typowe leki. Spożywanie cynamonu zalecane jest również przez Amerykańskie Towarzystwo Diabetologiczne. Mnie przekonuje.
2. Ma pozytywny wpływ na tworzenie się beztłuszczowej masy ciała, gdyż jest odpowiedzialny za pozbywanie się z organizmu nadmiaru tłuszczu, poprzez redukcję poziomu tłuszczu w komórkach. Dlatego też stanowi świetny dodatek do potraw dla osób dbających o swoją sylwetkę (czyli dla wszystkich – kto nie chce mieć zdrowego, pozbawionego zbędnego tłuszczu ciała?!)
3. Wykazuje działanie antyseptyczne, wpływając tym samym na stan naszej skóry. Polecany jest zwłaszcza osobom, mającym problemy skórne (np. w postaci trądziku). Poza tym cynamon obfituje w antyoksydanty odżywiające naszą skórę. Moje pierwsze rozpoznanie cynamonu miało właśnie swoje źródło w tym punkcie.
4. Działa rozgrzewająco i przeciwzapalnie. Dlatego polecany jest szczególnie w okresie osłabionej odporności czy przeziębień. W tradycyjnej medycynie chińskiej przypisuje się mu właściwości energetyczne i wzmacniające. Zima za oknem, czego chcieć więcej?
5. Usprawnia funkcjonowanie mózgu. Poprawia pamięć i koncentrację. Co ciekawe, już podobno sam zapach cynamonu działa pobudzająco polepszając funkcje poznawcze. To dlatego po aromatycznym grzańcu masz tyle świetnych pomysłów;) A wyobraź sobie, że wystarczy tylko poczuć jego zapach!
Po tych samych wspaniałościach mam dla Was jeszcze jedną informację. Cynamon występuje w 4 odmianach z czego dwie (Cassia i Cejlon) są najbardziej popularne. W sklepach spotkać można najczęściej tę gorszą (i tańszą) odmianę Cassia, która zawiera większą dawkę kumaryny, szkodliwą dla Was w dużych ilościach. Zatem, jeśli nie macie dostępu do cynamonu cejlońskiego, nie przesadzajcie z tą przyprawę i spożywajcie ją w rozsądnych ilościach (mnie także trudno jest się czasami powstrzymać!). Bezpieczna dawka cynamonu Cassia to ok. łyżeczka dziennie, jednak każdy z nas jest inny i wartość ta zależna jest od np. naszej masy ciała. W mojej kuchni cynamon jest nieodłącznym elementem śniadania – pysznej owsianki, i póki co, codziennie dodawana łyżeczka nie wyrządziła mi żadnej krzywdy ;).
Ciekawostka na koniec: wiedziałeś, że człowiek nie jest w stanie zjeść łyżeczki sypkiego cynamonu? Lekarze ostrzegają, że sam cynamon (bez popijania czymkolwiek) już w tak małej ilości podrażnia gardło oraz nos na tyle, że powoduje duszący kaszel, przy którym nie jesteśmy w stanie zjeść do końca tego aromatycznego proszku. Tylko nie próbuj tego robić w domu i udowadniać, że lekarze się mylą!
