PureStyle.pl

CZY WARTO PIĆ KOKTAJLE ZIMĄ + ZIMOWE SMOOTHIE, KTÓRE ROZGRZEJE CIĘ OD ŚRODKA

Lubię zdrowe koktajle warzywno-owocowe? Mam nadzieję, że tak (albo, że je chociaż regularnie spożywacie, nawet jeśli bardzo za nimi nie przepadacie), bo takie koktajle to jedna z lepszych rzeczy jakie możecie zrobić dla swojego zdrowia i dobrego samopoczucia. Błonnik pochodzący z warzyw i owoców uszczęśliwi nie tylko nasze jelita, ale i nasz umysł, bo po takim posiłku będziemy nadal czuć się lekko, ponadto błonnik pomoże nam pozbyć się zalegających resztek pokarmowych (proces oczyszczania z toksyn!). Z kolei witaminy i minerały sprawią, że nasz poziom energii będzie na stałym, wysokim poziomie, a nasza skóra, włosy i paznokcie odpowiedzą zdrowiem, siłą i blaskiem :).

Zimą jednak często pojawia się pytanie: pić te koktajle czy raczej zrezygnować? Po pierwsze mamy bardzo ograniczony dostęp do świeżych warzyw i owoców (chyba, że mieszkasz w jakimś pięknym, ciepłym miejscu, gdzie świeże warzywa i owoce dostępne są przez cały rok), a po drugie, zimą potrzebujemy jedzenia, które ogrzeje nas od środka, a nie wychłodzi. I właśnie na ten drugi aspekt chciałabym dzisiaj postawić i podpowiedzieć Wam, co ja robię w kuchni (a raczej czym wzbogacam swoje koktajle), aby moje koktajle były nie tylko zdrowe, ale też pyszne i rozgrzewające. To będzie taka zimowa wersja letnich smoothie :).

Od ponad roku regularnie (czyli minimum 4-5 razy w tygodniu) przyrządzam w swojej kuchni koktajle, które bardzo często zastępują mi śniadanie, drugie śniadanie lub „łatają” dziurę pomiędzy obiadem a kolacją. Na początku nie wyobrażałam sobie, że można się „tym” najeść i koktajl traktowałam jako „przystawkę” do normalnego śniadania w postaci owsianki czy innej kaszy. Jednak z czasem zaczęłam zauważać, że po 700-900ml koktajlu czuję się najedzona i nie potrzebuję niczego więcej przez kolejne 3-4 godziny (czyli w praktyce – do obiadu).

Zima to zatem dość trudny dla mnie czas, bo świeżych, polskich warzyw i owoców jest na tyle mało, że w pełni sezonu, gdy mamy pod dostatkiem jagód, malin, borówek i innych cudownych owoców robię zapasy i moja zamrażarka zapełnia się po brzegi. Jednak takiej zamrożone owoce działają jeszcze bardziej wychładzająco! Więc jak tu sobie poradzić? Poniżej zebrałam dla Was wszystko to, co mnie pomogło nadać moim koktajlom nieco rozgrzewający i sycący charakter.

 

Przede wszystkim warto skupić na typowo rozgrzewających przyprawach, sprawdzą się tutaj:

 

W swoim koktajlu warto uwzględnić nie tylko przyprawy, ale też „cięższe” owoce czy warzywa, które zapewnią nam poczucia „najedzenia” bez uczucia przepełnienia. W takim wypadku postaw na:

Co ważne, używajcie jak najbardziej dojrzałych owoców, ponieważ taka ich forma jest znacznie łatwiejsza do strawienia, oraz zawiera większą ilość witamin i składników mineralnych. W praktyce – wąchajcie, zanim kupicie, wybierajcie banany z czarnymi kropkami oraz dojrzałe, miękkie mango czy awokado.

 

Dodatkowo, do koktajlu warto dodać odrobinę zdrowego tłuszczu w postaci masła migdałowego czy tahini (najlepiej z niełuskanego ziarna sezamu), słonecznik, kakao, oraz jako słodzik stevię lub suszone owoce, takie jak figi czy daktyle (te również w świeżej postaci, bo są pyszne!).

Ponadto, w zimie, brakuje nam warzyw (zwłaszcza szpinaku, który świetnie sprawdzi się w każdym koktajlu!), i dobrym rozwiązaniem jest dodanie do swojego smoothie kiełków, które można dostać (jak i hodować w domu) przez cały rok! Kiełki są niezwykle bogate w witaminę C, której wyjątkowo potrzebujemy w tym zimowym okresie, błonnik, żelazo, kwas foliowy, magnez, selen i wiele innych. Po prostu warto je jeść każdego dnia :).

 

Zimowe przepisy na rozgrzewające smoothie

A teraz możecie się zastanawiać jak to wszystko połączyć? Poniżej przepis na  2 zimowe smoothie, czyli super sycące koktajle, które naprawdę potrafią zastąpić śniadanie.

 

Korzenne, migdałowe smoothie

 

Wszystkie składniki umieścić w blenderze, zmiksować i zajadać! Na zdrowie! :)

 

Bananowo-czekoladowe zimowe smoothie

Umieszczamy wszystko w kielichu blendera, miksujemy i zajadamy! :)

 

Kup licencję

Podobne wpisy